Zastanawiałeś się kiedyś, jak sprawdza się teksty komiksów?

To jest zabawa, która wymaga naprawdę wiele uważności od tłumacza, redaktora, korektora i składacza. Tak, super zabawa, czytanie komiksów, tylko nie możesz tego robić zbyt szybko, bo komiks wymaga sporo koncentracji. Na przykład, żeby wyłowić wszystkie zapisy tekstu, łącznie z onomatopejami. A co to onomatopeje? To wyrazy dźwiękonaśladowcze. Polszczyzna w tym względzie jest nieco uboga. A właściwie ubogi jest zakres akceptowalnych wyrazów, które oddają brzmienia i dźwięki, a mogą być zastosowane w koniecznych miejscach bez uszczerbku dla rozumienia przekazu.

Zdarza się, że onomatopeje pozostają w niektórych miejscach  w języku oryginału. (Oczywiście jeśli mówimy o sprawdzaniu komiksu, który jest tłumaczony). A propos, czy wiesz, że w zagranicznych nieanglojęzycznych komiksach stosuje się właśnie angielskie onomatopeje? 

Inną kwestią jest praca na dwóch plikach, bo przecież tłumacz czy redaktor muszą wiedzieć, gdzie coś zamieszczono w oryginale. A obrazki… naprawdę pomagają, bo same teksty w komiksach to trochę jak dialog w dramacie. Potrzeba niezłej wyobraźni, żeby dobudować sobie scenę. Jeśli więc dostaniesz tylko tekst komiksu w edytorze tekstu, bez obrazków nie ruszysz, potrzeba pliku PDF z rysunkami. 

Od autorki

Oferuję usługi redakcji i korekty tekstów książek, prac naukowych, blogów, treści internetowych. Piszę teksty dla witryn internetowych, artykuły sprzedażowe, ale również blurby (czyli treści reklamowe zamieszczane na okładce książki), recenzje książek.

Oferta

Najnowsze wpisy

Jestem do Twojej dyspozycji!

Kontakt

Redaktor @ Agnieszka Tabor
NIP 6462607248
ul. Rolna 49/13, 40-555 Katowice 

© 2024 redaktorkropka.pl / web desing by Nomads Media